0

Matura – tylko papier, czy może coś więcej?

Posted by PiotRRek on 24 lipca 2010 in Moje wywody |

Na wstępie muszę zaznaczyć, ze sam się dziwie, ze w ogóle decyduje się poruszać ten temat, a to głównie za sprawą otoczenia, które ciągle mi wytyka, że nie zrobiłem matury, kiedy był na to czas. Z mojego punktu widzenia nikt nie kwalifikuje mnie, jako kogoś gorszego z powodu braku tego papierka, ale mimo wszystko ciągle mnie namawiają bym w kocu sie zdecydował ją zdać.

Długo w sumie mógłbym się tutaj rozpisywać, jakie mam opory, ale nie mam takiego zamiaru. Może za jakiś czas, bo niektórych niestety chyba sam jeszcze nie rozumiem. Jak to mówią na wszystko potrzeba czasu. Mam tylko nadzieję, że w moim przypadku nie będzie kiedyś tam za późno.

Zapytacie, więc po co w ogóle poruszam tutaj ten temat? W zasadzie chyba w ramach swego rodzaju sprzeciwu, co do otaczającej nas tak zwanej szarej rzeczywistości. Pracowałem i pracuję w kilku firmach. Zarówno państwowych jak i prywatnych. Rozmawiam z ludźmi i obserwuję świat z resztą chyba jak każdy z nas.

To co mnie na co dzień chyba najbardziej denerwuje, jeśli chodzi o takie typowe podejście pracodawcy do pracownika to fakt, iż ogólnie rzecz biorąc moja wiedza praktyczna jest nic nie warta, jeśli nie mam jej podpartym stosownym papierem, bo w zasadzie warto wspomnieć, że matura to dopiero początek w sumie dalekiej drogi. W dalszej kolejności są studia takie i owakie itd.

Ogólnie nie ma w tym nic złego, bo w końcu każdy pracownik w jakimś tam stopniu składa się na ogólny wizerunek firmy, bo jeśli dana firma zatrudnia pracowników tylko z wyższym wykształceniem to według większości opinii publicznej będzie oznaczało, że zatrudnia fachowców, ale czy tak jest w rzeczywistości?

Jak się tak nad tym głębiej zastanowić to maturę może zdać każdy, choćby na tak zwanego przysłowiowego farta. W dalszej kolejności otwierają się drzwi na studia. Tutaj opcji jest wiele, a to głównie za sprawą dużego wyboru szkół prywatnych zaocznych, a jak wiadomo w dzisiejszych czasach za pieniądze można mieć praktycznie wszystko, a już studia bez większego wysiłku. Wiem o tym, bo mam kolegów, którzy właśnie tylko dzięki studiom prywatnym mają wyższe wykształcenie, co oczywiście nijak się ma do faktycznie posiadanej wiedzy.

Niestety jest też tak, że taki nie do końca wykształcony, ale jednak z wyższym wykształceniem, czy choćby z maturą zarabia więcej. Muszę przyznać, że właśnie to działa na mnie dosyć demobilizująco, a nie jak za pewne dla wielu motywująco. Szczerze mówiąc kiedyś chciałbym stanąć przed swoimi przyjaciółmi, czy rodziną i prosto w oczy powiedzieć, że to, co mam osiągnąłem nie dzięki jakiemuś papierkowi, a dzięki swojej praktycznej wiedzy i ciężkiej pracy.

Wizja takiej przyszłości skutecznie zniechęca mnie do matury i do podjęcia studiów. Pewnie wielu z was uzna mnie za jakiegoś debila, albo jeszcze kogoś gorszego, ale jakoś trudno podejść mi do tematu inaczej, mimo, iż doskonale zdaję sobie sprawę, ze posiadając przynajmniej maturę nie wspominając o wyższym wykształceniu miałbym tak zwane szersze pole manewru.

Tagi: , , , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Copyright © 2008-2024 vxp.pl All rights reserved.
This site is using the Desk Mess Mirrored theme, v2.5, from BuyNowShop.com.